Jako młody nauczyciel w mojej rodzinie, a jest to naszą tradycją (chyba w naszej całej familii jest z piętnaścioro nauczycieli) otrzymałem w spadku różne pomoce dydaktyczne Gdańsk po dziadku emerycie i powiem, że są one w świetnym stanie i w tej chwili w sumie nie ma takich pomocy. On je wykorzystywał dawno temu w swojej pracy, a potem zamknęli szkołę, w której pracował więc zabrał wszystkie pomoce dydaktyczne Gdańsk i przechowywał je w odpowiedni miejscu odpowiednio zabezpieczone. Jakaż to dla mnie wielka niespodzianka, że teraz ja mogę ich używać. Jestem naprawdę zadowolony i jestem bardzo wdzięczny swojemu dziadkowi, że pomyślał o przyszłym pokoleniu. Uczę tego samego przedmiotu, co on, a mianowicie historii, więc mógł mi przekazać swoje pomoce dydaktyczne Gdańsk. Generalnie to piszę teksty, które służą pozycjonowaniu stron w Internecie i moje tempo zależy tak naprawdę od tego, jakie hasła dostaję do pisania. Czasami są one bardzo przyjemne i łatwe, jak na przykład domek letniskowy. Wówczas naprawdę szybko piszę i w ciągu godziny potrafię napisać około dziesięciu tysięcy znaków albo nawet więcej. A czasami są mega trudne, jak na przykład sitodruk Warszawa i wówczas muszę sprawdzić czym ten sitodruk Warszawa jest, do czego służy i wówczas dopiero pojawia się koncepcja napisania takiego tekstu. Tylko, że to nie wszystko jeszcze, bo jedno hasło w danej paczce pojawia się kilka razy i bywa tak, że muszę opisać sitodruk Warszawa trzy razy, a czasami na przykład więcej jeszcze, na przykład dziesięć razy hasło agroturystyka.